Upał niemiłosierny. Tak mówią. Na termometrze o 20:00 jest trzydzieści stopni C.Mnie tam nie przeszkadza! Nareszcie komfort termiczny. Nie jest mi nareszcie zimno.
Od kilku dni puzzle leżakują, bo nie mogę opracować żadnej metody na dokończenie pracy i ułożenie czarnych elementów. W związku z tym, że tkwię godzinami nad układanką, w mojej głowie pojawiają się filozoficzne przemyślenia, ale o tym może kiedy indziej.
Teraz mam tyle:
Jeśli chodzi o prace ręczne, dziś " Na głównej" Indianka z wilkami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz