Na początek fragment dzieła Fandy. Będzie to chyba sweterek. Milusia włóczka, bardzo ciepla. zdaje się mam z niej juz ze dwa sweterki, ale ją uwielbiam. Fanda pojechała na grzybobranie... więc wykradłam i fotografowałam.
Podoba mi sie i przednia strona i ta z lewej strony. Wzór jest bardzo plastyczny.
Ja też nie próznowałam, Pani Zima zaczyna się wyłaniać...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz