niedziela, 6 maja 2012

Ni ma mnie

Chwilowo nie mam czasu na haftowanie. Jestem zajęta wyrobem biżuterii dla pewnych Osobistości. Wciąga mnie bardzo. Długi majowy weekend wydłużyłam maksymalnie do siedmiu dni. Połowa bez psów, za to z moja ukochaną bratanica Zosią. Obiadki, kupy, zabawy, zakupy i szaleństwa. wiecie sami... Odpoczęłam jak nigdy! Żeby nie wiem co się działo, trzeba odpoczywać od codziennej pracy na wszelkie możliwe sposoby.