niedziela, 29 września 2013

Paryżanka

Nie pokazywałam tego wzoru wcześniej. Od teraz mam nadzieję stosować względem swoich robótek nowe zasady. Będę pokazywała wyłącznie dokończone prace, natomiast te rozpoczęte pokażę w lewym pasku bocznym.
Dlaczego rozpoczęłam Paryżankę? Ze względu na psa, który przypomina pudla. Pudle mnie kręcą. Hafty z pudlami zaczęły kręcić mnie również. Damy kręcą mnie od dawna i okazuje się, że nie muszą to być geisze (hmmm, no niech będzie, że to też damy).
Praca niezbyt trudna do wykonania projektu Joan Eliott.


niedziela, 22 września 2013

Tajemnicza geisha- koniec

Po dość krótkim (jak na mnie) czasie skończyłam tajemnicza geishę. Dołączyła do kolekcji domowej. W planach już kolejna, tymczasem rozpoczynam mały hafcik, który robię wyłącznie dla "zdrowia psychicznego". Uważam, że od czasu do czasu należy zrobić coś z zupełnie innej beczki.


niedziela, 8 września 2013

Tajemnicza geisha

Wiele miesięcy nic nie robiłam. Praca-dom-praca. Miłość do Japonek powróciła ze zdwojoną siłą i nie dość, że zrobiłam już połowę nowej robótki, to już mam plany, co do następnych.