poniedziałek, 11 maja 2009

Pani wiosna


Pani wiosna-prawie gotowa. Brakuje jeszcze tego i owego, ale prace zmierzają ku końcowi. Jestem zapracowana, więc za robótkę biorę się tylko w niedziele.


1 komentarz:

2owieczki pisze...

No, no wygląda przepięknie. Podziwiam cierpliwość.