czwartek, 24 stycznia 2013

Tło zrobione


A tymczasem u pana KOTA...lepiej. Lekarstwo działa, kot przestał kasłać. Robi sobie wycieczki po domu i przestał się bać mojego taty i zajął najlepsze miejsce na kanapie. Po meblach nadal nie chodzi, nawet kiedy jest głodny a wie, że jedzenie stoi w misce na komodzie. Musi tam stać, bo inaczej moje psy zjadłyby wszystko. Dziękuję za porady. Póki co napisałam ogłoszenie na miejskim portalu i czekam.

4 komentarze:

Edyta Godzic pisze...

Idziesz jak burza z tym buddą!
Cieszę się, że kotu lepiej. Jak się na dobre zadomowi to i na wyższe meble zacznie wchodzić :)

Barboorka pisze...

Może nie chcieć chodzić po meblach, moja kotka powyżej blatu w kuchni nie wchodzi.

realizacjamarzen pisze...

Robi wrażenie!! :)

panna mariana pisze...

Witam, zapraszam do wzięcia udziału w bombonierkowej zabawie. Pozdrawiam serdecznie i lawendowo :)
http://beatybombonierka.blogspot.com/2013/02/dam-drapaka.html