środa, 26 maja 2010

Nakupowałam

Wczorajsza podróż do warszawy zaowocowała zakupem trzech kanw. Starczy na dwa lata. Jedna jest bardzo drobna, błękitna. Cierpię na syndrom prac niedokończonych. Nie skończyłam kilku prac a cały czas myślę o nowych.
W każdym razie wzięłam się jeszcze za dokończenie haftu z jamniorem. Zostało bardzo bardzo niewiele, jestem entuzjastycznie nastawiona i myślę, że skończę w ciągu dwóch tygodni (albo szybciej). Na dzień dzisiejszy jamnior wygląda tak:

Brak komentarzy: