niedziela, 22 sierpnia 2010

Zima 1

Tym razem zaczęłam robótkę zupełnie od innej strony. Wcześniejsze części zaczynałam od zrobienia narożnych ozdobników-brązowych, a potem wypełniałam przestrzenie kolorem ecru. Zajmowało to mnóstwo czasu, bo ozdobniki musiałam bardzo dokładnie wyliczać. Tym razem na rozpoczęcie na odwrót wpłynęło kilka czynników. 
Po pierwsze- kartka z wzorem po ponad rocznym używaniu jest już bardzo zniszczona. Nie pomogło podklejenie taśmą klejącą. Na przyszłość rozważałam laminowanie, ale po drugiej stronie tez jest wzór, poza tym trudno niszczyć wkładkę do gazety rozczłonkowując ją na kilkanaście kawałków.

Zorientowałam się ponadto, że linie siatki na  papierowym wzorze są niewidoczne, więc całe to kratkowanie na tkaninie na nic mi się zdało. Poprawic ich nie mogę ze względu na tasmę klejącą. 
Postanowiłam zacząć więc od koloru ecru ...i nie żałuję. Po kilku godzinach pracy mam juz tyle!

Pozostała jeszcze kwestia rozwiązania zagadki, dlaczego Mucha widział zimę w takich ciepłych barwach....ale o tym może w kolejnych postach.


2 komentarze:

tojatenia pisze...

Zima zapowiada się wspaniale. Wiem, że poradzisz nawet z takimi trudnościami. Czekam na efekt końcowy.

http://kuchniaipasja.blox.pl/html

Bo pisze...

o rany szczeka mi opadla

uwielbiam art nouveau