czwartek, 27 sierpnia 2009

Przed rozpoczęciem pracy X


Zaszalałam.... Czekając na mulinkę, i resztę nie mogę być w niebycie. Wygrzebałam w zasobach internetu COŚ. Rozrysowałam kratki, kupiłam muliny i zaczynam...Dodam tylko, że w użyciu będzie także nić metalizowana, którą pracować nienawidzę. Zawsze się toto rozdwaja i plącze.
Kolorystyka mniej więcej taka oto będzie. Do tej pory pastelami raczej nie operowałam. Jestem niezmiernie ciekawa. Łatwo nie będzie, bo wydrukowany wzór jest w wersji czarno-białej. Kolorów- 26, krzyżyków 140/180. MASAKRA!

Brak komentarzy: